sobota, 5 stycznia 2013
Rozmowy z katem
Po książkę Kazimierza Moczarskiego "Rozmowy z katem" po raz
pierwszy sięgnęłam w klasie maturalnej. Z pewnym poczuciem przymusu,
dystansem. I to właśnie ta książka stała się iskrą zapalającą we mnie
fascynację tematem II wojny światowej. I już wtedy wiedziałam, że
jeszcze kiedyś do niej wrócę. Teraz, po tych paru latach, bogatsza o
większą wiedzę o tych czasach, czytałam ją z całkiem innym podejściem,
wyzbywając się "przymusu lekturowego". Kazimierz Moczarski, za walkę w
szeregach AK, skazany został na karę śmierci przez rząd komunistyczny,
który objął władzę w Polsce po zakończeniu II wojny światowej. Jedną z
tortur, jaką wymyślił dla niego nowy ustrój, było przebywanie w jednej
celi z generałem SS Jürgenem Stroopem. Miało go to złamać. Obaj zaciekli
wrogowie, którzy przy spotkaniu w "tamtych" czasach nie zastanawialiby
się nad oszczędzeniem życia przeciwnika, zmuszeni byli żyć razem w
jednej celi. Moczarski w piękny i niezwykle rzeczywisty sposób potrafił
przedstawić czytelnikowi postać okrutnego i bezwzględnego hitlerowca. W
osłupienie wprawia ślepe oddanie generała przełożonym. Książka
fascynująca, na pewno warto wziąć ją do ręki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz