Król Agis
LSW, 1965
„Sparta. Dumna, niepokonana, której nigdy nie dotknęła stopa najeźdźcy. Sparta, w której nic się nie zmieniło od czasu pierwszej olimpiady do co dopiero minionej, sto trzydziestej trzeciej. Niezmienny, tajemniczy kraj o najlepszym ustroju. Tylko wybrańcy spośród obcokrajowców mogli przekroczyć jego granice, tylko najlepsi spośród nich mogli się tam osiedlić. Sparta – zazdrość i duma innych państw greckich.” (s. 41)
Po
śmierci ojca w królewską biel zostaje przybrany Agis, młodzieniec prawy
i prostolinijny, szlachetny i sprawiedliwy, o poglądach niemalże
chrystusowych, nie przystający do swych czasów. Jako jeden z dwóch
królów, obok Leonidasa, ma rządzić Spartą, wspomagany przez pięciu
eforów i Radę Starszych, geruzję. Jak wielu młodych władców, Agis
pragnie poprawić dolę swoich poddanych przez daleko idące reformy
społeczne, wprowadzając w życie dawne, praktycznie wymarłe już prawa,
głoszone niegdyś przez Likurga, postać niemal zapomnianą; „Aby nie było
skrajnej nędzy i przesadnego luksusu. Chcę, aby Sparta znów była silna. A
siła Sparty – to dobrobyt wszystkich jej obywateli.” (s. 265). Problem w
tym, że te dawne prawa godzą w nieliczną warstwę najbogatszych
obywateli Sparty, w założeniu pozbawiając ich dużej części dóbr, ziemi i
majątku. Głównym antagonistą Agisa jest oczywiście Leonidas, natomiast
jego zamierzeniom sprzyjają matka, babka i nieliczni przyjaciele. Naiwny
idealista ma jednak niewielkie szanse na wygraną,
przyjdzie mu ugiąć się pod naciskiem silniejszych – tyle przekazuje nam
historia Sparty. Jednak jego myśl nie zginie, znajdzie się ktoś gotowy
podjąć ideę reform. Czy jednak nie będzie za późno na ratunek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz