piątek, 16 listopada 2012

,,Wspomnienia Czerwonego Barona" Manfred von Richthofen

,, Barwne wspomnienia niemieckiego asa lotnictwa I wojny światowej. Manfred von Richthofen. Legenda niemieckiego lotnictwa I wojny światowej, bohater żołnierskich opowieści, niespokojny duch. Ekscentryk, który polecił przemalować swój samolot na krwistą czerwień, z daleka widoczną dla przeciwników. Dowódca eskadry doborowych pilotów, nazywanej „latającym cyrkiem Czerwonego Barona”. Jego wspomnienia, ukazują historię młodzieńca, który – znudzony leżeniem w okopach – zaczyna przygodę z lotnictwem, błyskawicznie zyskując sławę asa przestworzy. Opisy brawurowych walk powietrznych przeplatają się z przedstawionymi z humorem zdarzeniami codziennego żołnierskiego życia, tworząc wciągającą całość i rozbudzając podniebne pasje nawet u tych, którzy nigdy nie oderwali stóp od ziemi." Tekst z okładki

Manfred Von Richthofen to niemiecki lotnik, największy as myśliwski okresu I wojny światowej, nazywany Czerwonym Baronem. Odniósł 80 zwycięstw powietrznych oficjalnie uznanych.


Pierwszą wojnę światową nazywano ,,wielką wojną". Wielomilionowe armie wielkich mocarstw zwarły się w potężnych zmaganiach. Wszyscy sądzili, że wojna potrwa krótko, będzie zwycięska i przyniesie ogromne korzyści. Cud na równinach północnej Francji sprawił, że niemieccy żołnierze nie zdążyli napoić koni, a z drugiej strony na wschodzie widmo wojaków kozackich rozwiało się nad Szprewą. Nowoczesne państwa były silne milionami ludzi, budżetami, walczyli wszyscy robotnicy, kobiety i dzieci. Skupieni w okopach żołnierze zmagali się z brudem i wszami, nie z wrogiem. Myśleli o tym, aby nie kazano im iść do ataku. W tej wojnie lotnictwo było jeszcze zawodne, powolne i prymitywne. Wymagało wielkiej odwagi. Niemieckim asem lotnictwa został Manfred Von Richthofen, zwany Czerwonym Baronem...

Książka opowiada o asie niemieckiego lotnictwa, Manfredzie Von Richthofenie. Osadzona jest w czasach II wojny światowej. Pozycję czytało mi się bardzo szybko, nie jest zbyt gruba. Zawiera także wiele ciekawych informacji.

Pierwszy raz spotkałam się z tematyką lotnictwa II wojny światowej. Było to jednak bardzo miłe spotkanie. ,,Wspomnienia Czerwonego Baronu" są napisane językiem zrozumiałym dla przeciętnego czytelnika. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora, jednak, gdy uda mi się znaleźć inne jego pozycje, również z chęcią je przeczytam.

Moja ocena : 7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz