czwartek, 15 listopada 2012

Dwie książki z wojną w tle

"Opowieści starego Kairu" Nadżiba Mahfuza - zaczynałam bez entuzjazmu, ale z każdą stroną czytało mi się coraz lepiej. Mahfuz  ma opinię bardzo średniego pisarza, który dość niezasłużenie dostał Nobla. Zasłużenienie, czy nie, czasem lepsze jest wysokiej jakości czytadło, niż tor przeszkód zafundowany przez autora z rzekomo wyższej półki.
Akcja rozgrywa się w czasie pierwszej wojny światowej, która w Egipcjanach, podobnie jak w Polakach, rozbudziła nadzieje na odzyskanie niepodległości. Co faktycznie udało się zrealizowac i jak wpłynęło to na życie zwykłych ludzi? Zapraszam do lektury:).

"Cesarski poker" Waldemara Łysiaka wylosowałam w stosikowym losowaniu. Trochę się przestraszyłam, gdyż po necie krążą różne jego nowe teksty publikowane głównie w UważamRze i przyznam, że kompletnie nie są w moim guście. 
"Stary Łysiak" to jednak inna bajka. "Poker" to opowieść o wielkiej grze o Europę prowadzonej przez Napoleona oraz jego adwersarza - cara Aleksandra.
Łysiak sprawne kompiluje cytaty z miliona źródeł, formując z nich własną opowieść. Żeby zafrapować czytelnika co chwila doprawia to danie licznymi ciekawostkami z życia seksualnego swoich protagonistów. Da się czytać, chociaż przyznam, że czytałam na wyrywki. Trochę za dużo dla mnie tych detali no i - co mnie w zasadzie obchodzi Napoleon?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz