niedziela, 30 grudnia 2012

,,Czas honoru" Jarosław Sokół

,,Wiosną 1941 r. grupa przeszkolonych w Wielkiej Brytanii polskich żołnierzy Związku Walki Zbrojnej Armii Krajowej została zrzucona na teren okupowanej Polski. Nazywano ich Cichociemnymi. Mieli przeprowadzić w rodzinnym kraju szereg akcji dywersyjnych wymierzonych przeciwko okupantowi i prowadzić walkę o niepodległość ojczyzny. Byli młodzi, odważni i wolni. Wolni mimo wojny toczącej się wokół nich. Pięknie żyli i pięknie ginęli. Z godnością. Bronek, Janek, Michał, Władek. Żyli w czasach, kiedy życie ludzkie było niemal bezwartościowe, a najcenniejszy był honor. To właśnie o ich losach i losach ich najbliższych opowiada Czas honoru. "

Jarosław Sokół to polski scenarzysta, a także anglista, literaturoznawca, tłumacz i wydawca.

Ojciec Michała i Władka zajmował wysokie stanowisko w wojsku, dzięki czemu dowiedział się, że niedługo miała rozpocząć się wojna. Powiadomił o tym żonę, ona jednak nie chciała uciekać z Warszawy, nie podporządkowała się prośbie męża. Jej dwaj synowie udali się do wuja, jednak i tam już nadchodzili rosyjscy żołnierze. Mężczyzna zmarł, a Michał z Władkiem postanowili udać się do Francji, gdzie miały być tworzone wojska polskie. Po wielu trudach udało im się tam dostać, jednak okazało się, że jeszcze nie powstały oddziały. Niedługo potem wysłano ich także na szkolenie, które okazało się być przygotowaniem do roli zwiadowców, z czego bardzo się ucieszyli...

Niedługo potem dołączył do ich także hrabia Bronek, który podobnie, jak oni brał udział w wojnie, a następnie w szkoleniu na zwiadowcę.

Janek znajdował się na Łubiance, jednak nie był bity i torturowany przez Niemców. Dzięki wstawiennictwu ojca Michała i Władka udało mu się jakoś wyjść z więzienia. Gdy zobaczył mężczyzn cały czas za nimi chodził, chciał im przekazać, że ich ojciec prawdopodobnie zmarł. Oni jednak nie wiedzieli, w jakim celu ich śledzi, prawie doszło do bójki. Mężczyźni nie uwierzyli w jego słowa...

Czytaj dalej...

3 komentarze:

  1. Oglądałam serial i poluję na książkę, bo to jeden z ulubionych seriali. :D
    Żałuję tylko, że tak późno dowiedziałam się o książce. ;_;

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też widziałam serial, ale o książce dowiaduję się od Ciebie, czasem się zastanawiam na jakiej planecie żyję

    OdpowiedzUsuń
  3. Trafiłam tu przez przypadek ale zostanę na dłużej! :)

    Serial śledziłam z zapartym tchem i od pewnego czasu poluję na książkę ale nie mogę jej nigdzie znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń