środa, 26 września 2012

,,Kobieta którą porwał wiatr" Claus Stephani

,,-– Przemyśl to sobie -– powiedział rabbi Mendel. – Ładna kobieta bez mężczyzny nie należy do nikogo, a to niekiedy znaczy, że do wszystkich należy. Taki już jej los. Jest jak liść na gościńcu. Byle podmuch może ją zwiać z obranej drogi, byle przechodzień zdeptać.Wyzywająco piękne rude włosy Bajli są jej przekleństwem -– ściągają pożądliwe spojrzenia rumuńskich wieśniaków i budzą zawiść ich żon. Aby uniknąć prześladowań, młoda Żydówka musi opuścić swój dom w Arwinicy. Po długiej tułaczce dociera do górzystej krainy Marmarosz, gdzie od wieków żyją obok siebie Niemcy i Żydzi, Ukraińcy i Rumuni, Węgrzy, Słowacy i Cyganie. Tymczasem wybucha druga wojna światowa. Z zachodu Europy nadciąga nowa groźba – wicher przemian, który porwie nie tylko Bajlę…... " Tekst z okładki

Claus Stephani, urodzony w 1938 roku w Braszowie, pisarz, antropolog i publicysta. Studiował germanistykę i literaturę rumuńską na uniwersytecie w Bukareszcie. Kolekcjoner wschodnioeuropejskich żydowskich bajek i legend. "Kobieta, którą porwał wiatr" to jego pierwsza powieść.


Bajla to Żydówka, która wierzy w to, że ludzie mogą zmieniać się w wilki. Jej mąż Jakob został właśnie przez nich zamordowany, jak uważała kobieta. Nikt nie przejął się jego losem, gdyż był tylko Żydem, winnych uniewinniono. Samotna kobieta nie miała łatwego życia, gdy nie miała jednego mężczyzny - mogła należeć do wszystkich. Bajla, chcąc się przez tym uchronić postanowia udać się do rodziny, którzy ją przyjmują. W wyniku romansu z młodym mężczyzną zachodzi w ciążę, a owocem jej związku staje się córka - Maria. Znów muszą uciekać. Trafiają na plebanię, gdzie proboszcz gwałci kobietę, gdyż domyślił się, że jest Żydówką. Już wtedy Bajla przybrała imię Berta i podawała się z córką za Niemki. Postanawia zmienić swoje życie. Czy jej się to uda? Jak potoczą się jej dalsze losy?

Książka toczy się w czasach II wojny światowej, gdzie prześladowania Żydów były na początku dziennym. Dzieło opowiada o losach młodej Żydówki, która mimo wszystko postanowiła na zawsze pozostać tym, kim była. Czasem musiała się ukrywać, udawać Niemkę, lecz bardzo źle się z tym czuła.

Akcja toczy się druwątkowo. Główną część fabuły jednak zajmują losy Bajli i jej córki. Drugi wątek to opowieść Mari po latach, gdy szukała miejsc, w których przebywała z matką.

Na szczęście na drodze Bajli znajdowali się dobrzy ludzie, którzy chcieli jej pomóc. Nie wyrzekli się jej pomimo tego, że była Żydówką. Kobietę spotkały też w życiu przykrości, jak np. gwałcenie przez proboszcza.

Bajla przez całe życie musiała ukrywać swoje rude włosy, aby nie mogli rozpoznać jej prawdziwej narodowości, lecz kilka osób i tak domyśliło się prawdy.

Język utworu jest zrozumiały, książka jest średnio długa, czyta się ją bardzo szybko. Dzięki temu, że jest tak ciekawie napisana nie można się od niej oderwać. Ja przeczytałabym ją całą, gdybym tylko mogła za jednym razem.


Pomimo tego, że czytałam dużo o prześladowaniu Żydów ta książka bardzo mną wstrząsnęła i na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci. Jest to jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w życiu.

Książkę poleca osobom, które chcą się więcej dowiedzieć o tym, jak wyglądało prześladowanie Żydów i jak ciężko było im żyć w czasach II wojny światowej.

Moja ocena : 10/10

3 komentarze:

  1. Interesująco zaprezentowałaś powieść,wydaje mi się warta przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuję i zapraszam do mnie marta51.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobra - tak oceniam ja po twojej recenzji . Na pewno po nia kiedys siegne , bo mnie ciekawi bardzo jak to bylo podczas II wojnie siwatowej .
    Pozdrawiam i zapraszam
    dzisiaj nowa notka
    i obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń